Musiałam jakiś czas temu znaleźć sobie całkiem nową pracę. Było to już jakiś czas temu – kilka lat, a dokładniej rzecz przedstawiając jakieś siedem do ośmiu lat temu. Wtedy to straciłam swoją dotychczasową pracę i w ostateczności zdecydowałam się obyć kurs na operatora żurawia, pozwoliło mi to na rozpoczęcie nowego zajęcia.
Jakie kursy na operatorów żurawi wybrać?
Branża budowlana zawsze była u mnie w centrum zainteresowania, jednak nigdy nie zajmowałam się tym. Pracowałam w całkiem innym zawodzie. Jak rozpoczęłam pracę operatora dźwigu? Otóż wszystko rozpoczął kurs operatora żurawia, który rozpoczęłam siedem do ośmiu lat temu. Warto wiedzieć, że do zmiany pracy zmusiła mnie sytuacja, jednak dała mi ona całkiem nowe perspektywy. Na omamiany czas przypada bowiem wielki kryzys ekonomiczny, który opanował cały świat, a będąc bardziej specyficznym chodzi o całą gospodarkę międzynarodową. Jeśli chodzi o przyczyny kryzysu, to na pewno dużą rolę odegrał tutaj bardzo duży krach na giełdzie papierów wartościowych, który został spowodowany prawdopodobnie przez wzrosty cen ropy naftowej. W tym czasie zakład pracy, w którym pracowałam został zlikwidowany, ponieważ nie wytrzymał on próby czasu w dobie kryzysu. Musiałam znaleźć nową pracę. Na początku szukałam czegoś na etacie, w podobnej kategorii do pracy, którą miałam wcześniej, jednak nie udało mi się niczego szybko znaleźć. Wtedy też zobaczyłam, że w moim mieście organizowany jest kurs dla osób początkujących na operatora żurawia.
Okazało się, że taki kurs na operatora żurawia dla osób początkujących może być finansowany ze środków przeznaczonych na aktywację zawodową w urzędzie pracy. Postanowiłam więc złożyć stosowne papiery. Na ostateczną decyzję musiałam trochę poczekać – jak to zawsze bywa ze sprawami urzędowymi, ale jednak wszystko się udało.