Będąc mamą kilkulatka, nie dość że musimy sie zmagać z problematyką wysiedlenia brzdąca do innego pokoju, ale pokoik ten musimy również przygotować. Główną rolę musi grać w nim łóżko, ponieważ wiadomo jak ważną i prozdrowotną rolę pełni sen w rozwoju dziecka. Ale czy narzuta na łózko dziecięce jest dobrym pomysłem ?
Mamo czy nakrywać łóżko?
Zdania na ten temat są dosyć podzielone. Kupując narzutę – oszczędzamy swój czas. Kiedy dziecko jest zbyt małe by ścielić swoje łóżko, ten i wiele innych obowiązków spoczywa na rodzicach. Szczególnie rankiem, gdy tempo wychodzenia z domu może być zabójcze (trudności z podniesieniem się z łóżka), narzuta na łóżko dziecięce szybko rozwiązuje problem porannego bałaganu i pozostawia pokój w jako takim ładzie. Przeciwnicy tego typu rozwiązań apelują by nie iść w życiu codziennym na łatwiznę (przypuszczalnie Ci ludzie nie mają tyle obowiązków i nie maja dzieci). Twierdzą, że zachowania nawet tak błahe jak podstawowe czynności – tu ścielenie łóżka, powinno być stale i sumiennie wykonywane przez rodzica by zaszczepić w dziecku potrzebę utrzymania porządku. Prawda, że trudno o większą bzdurę ? Dodajmy, że na rynku obecnie jest bardzo duży wybór jeżeli chodzi o tekstylia dziecięce, dlatego nasza narzuta na łóżko dziecięce może byc ta wymarzoną.
Głosy w tej sprawie są podzielone ale jak widać nie do końca słusznie. Narzuta na łóżko dziecięce jest świetnym rozwiązaniem, niedrogim i multi funkcjonalnym. Pomoże nam ona w porannych sytuacjach kryzysowych i zapobiegnie pozostawieniu bałaganu w pokoiku naszej pociechy. Dodam, że trendy w tekstyliach podążają z duchem czasu i taka narzuta z ulubioną postacią z bajki lub związana z zainteresowaniami sprawdzi się idealnie w roli prezentu, a nasze dziecko już nigdy nie powie że jeszcze nie chce iść spać.